PIŁKA NOŻNA. Pojedynkiem z rywalem z tej samej grupy klasy A miłomłyńska Tęcza rozpoczęła serię gier kontrolnych. Podczas podzielonego na tercje sparingu pokonała w Ostródzie Syrenę Młynary.

Za dwa miesiące z okładem (8 kwietnia) jedni i drudzy w Miłomłynie staną naprzeciw siebie w meczu o ligowe punkty. Tymczasem w niedzielę występujące w grupie 2 klasy A Tęcza i Syrena rozegrały sparing na sztucznej murawie w Ostródzie. Dla miłomłynian był to pierwszy mecz kontrolny podczas tegorocznych zimowych przygotowań.
Po ciemku w blasku sztucznego oświetlenia Tęcza wyszła na czarno. Piłkarze z Miłomłyna zagrali w tych samych strojach, w których latem ubiegłego roku przegrali barażowy dwumecz z Constractem Lubawa i spadli do klasy A. Teraz jednym z celów podopiecznych Piotra Zająca jest powrót do okręgówki i temu m.in. podporządkowany jest plan zimowych przygotowań. Pierwszym sparingpartnerem miłomłynian był zespół z Młynar, z którym w pierwszej rundzie przegrali 0:2. Ale to było w sierpniu…
W niedzielę przy ul. 3 Maja w Ostródzie mecz podzielony na trzy części lepiej zaczęła Syrena. Goście wykorzystali gapiostwo „Tęczowych” podczas rozgrywania rzutu rożnego i Maciej Pietkiewicza musiał wyciągać piłkę z bramki. Po początkowym chaosie piłkarze z Miłomłyna poukładali grę i zaczęli realizować przedmeczowe założenia. Dłużej przebywali na połowie rywali, wypracowali sobie sporo okazji, wielu z nich nie wykorzystali, ale ostatecznie na dystansie całego spotkania byli lepsi i zwycięsko rozpoczęli 2023 rok.
Tęcza Miłomłyn - Syrena Młynary 4:2 Gole dla Tęczy: Kacper Piekut 2, Wojciech Domeracki i Wiktor Matracki
