PIŁKA NOŻNA. W rundzie rewanżowej nie ma mocnych na piłkarzy LKS Tyrowo. Wspinający się w górę ligowej tabeli grupy 2 klasy A wygrali trzeci mecz. Pierwszy punkt wiosną zdobył Vel Dąbrówno.
Piłkarze z Tyrowa ostatni z naszego regionu kończyli 17. kolejkę spotkań w grupie 2 klasy A. Niepokonani wiosną tyrowianie (przed niedzielnym meczem dwa zwycięstwa i remis) do Gronowa Elbląskiego pojechali przedłużyć dobrą passę. W pojedynku z Pomowcem szybko zabrali się do roboty, bo jeszcze przed przerwą ustalili wynik spotkania, zapewniając sobie zwycięstwo 2:0 po trafieniach Rocco De Rosy i Sebastiana Opalińskiego. I bardzo dobrze, że uwinęli się w 45 minut, bo przed zejściem na przerwę stracili też jednego zawodnika. Na dwie żółte kartki szybko zapracował grający prezes Michał Rutkowski. Zatem na drugą połowę trener Łukasz Goździejewski musiał przygotować wariant defensywny. Tyrowianie skutecznie bronili, w ich bramce kilkoma dobrymi interwencjami popisał się Paweł Chamera. Goście mieli też okazje na podwyższenie prowadzenie, ale w drugiej połowie wynik nie zmienił się.
A już w najbliższą sobotę wielki test LKS Tyrowo. Naprzeciw siebie staną dwa niepokonane wiosną zespoły. Na Estadio Toronto przyjedzie lider Tęcza Miłomłyn.
Pomowiec Gronowo Elbląskie – LKS Tyrowo 0:2 (0:2)
Remis i porażka to dorobek Grunwaldu Gierzwałd i Velu Dąbrówno w grupie 4 klasy A. Pierwszy punkt w tym roku zdobył Vel, który na własnym boisku podejmował sąsiada z tabeli Jordana Kazanice. Na obiekcie położonym nad jeziorem Dąbrowa Mała zmierzył się przedostatni Vel z trzecim od końca Jordanem Kazanice. Gospodarze zagrali bez podstawowego bramkarza i „gonili wynik”. Po bramce strzelili Paweł Zdrojewski i Dawid Szpejna. Spotkanie zespołów z dolnych rejonów klasyfikacji zakończyło się remisem 2:2 i spadkiem Velu w ligowej klasyfikacji na ostatnią pozycję. To za sprawą zwycięstwa Małego Jezioraka Iława, który wyprzedził drużynę z Dąbrówna.
Pierwszy mecz w tej rundzie przegrali piłkarze Grunwaldu. Na boisku we Frygnowie nie dali rady w starciu z Welem Lidzbark. Goście wygrali pod Grunwaldem 3:1, a honorowego gola dla pokonanych zdobył Maciej Wachciński.
