PIŁKA NOŻNA. Wszystko wskazuje na to, że jedno wiosenne zwycięstwo Sokoła Ostróda zapewni mu utrzymanie w III lidze. Bohaterem ostatniej akcji w meczu z Błonianką został Mateusz Błaut, który strzelił gola na 2:1.
Najwierniejsi kibice Sokoła pokazali, że są z drużyną na dobre i na złe. W środę po porażce z Lechią Tomaszów Mazowiecki nie żałowali przykrych słów podopiecznym Wojciecha Tarnowskiego. Jednak do soboty złość przeszła, stawili się przy 3 Maja w licznym gronie, wyekwipowani w bęben i głośno zagrzewali Trójkolorowych do walki o trzy punkty. Ich wiara i doping zostały nagrodzone.
Ostatni mecz ligowy Sokół wygrał 19 listopada 2022 roku, kiedy pokonał 4:3 Ursus Warszawa. Od tamtej pory ostródzcy trzecioligowcy najczęściej przegrywali i znaleźli się w strefie spadkowej. Ostatnie spotkanie przed własną publicznością w sezonie 2022/23 ostródzianie rozegrali z walczącą też o pozostanie w III lidze Błonianką Błonie. Oba zespoły na podobnym poziomie sportowym. Jedni i drudzy z nożem na gardle. Grę nerwów lepiej znieśli gospodarze, którzy w 19. min otworzyli wynik spotkania. Po dośrodkowaniu z prawej strony, zakotłowało się w okolicy 11 metra, sytuację wyjaśnił Adam Stefański, kropnął z lewej nogi i piłka wpadła do siatki.
Na kolejne emocje przyszło czekać do końcowych minut drugiej części gry. W 80. min kilkunastominutowy napór Błonianki zakończył się wyrównującym golem. Wprowadzony na boisko po przerwie El Ntoumbe dostał podanie przed polem karnym Sokoła, przymierzył w kierunku dalszego słupka, zasłonięty Norbert Florczak spóźnił się z reakcją i zrobiło się 1:1. Ostródzianie rzucili wszystko na jedną szalę, bo remis niewiele im dawał. Kilka minut przed upływem regulaminowego czasu gry w sytuacji sam na sam z bramkarze Błonianki znalazł się Pawluczuk, ale strzelił w interweniującego golkipera. W 92. min ostatni rzut rożny Sokoła. Dośrodkował Łukasz Święty, futbolówka trafiła na głowę jednego z Trójkolorowych, strzał przed siebie odbił bramkarz z Błonia. Piłka spadła pod nogi 19-letnie wychowanka AP Ostróda Mateusza Błauta, który strzelił z bliska pod poprzeczkę i spowodowała eksplozję radości na trybunach pięciotysięcznika przy 3 Maja.
Pierwsze, na razie jedyne w tym roku, ale bardzo cenne zwycięstwo Sokoła stało się faktem.
Sokół Ostróda – Błonianka Błonie 2:1 (1:0) 1:0 - Stefański (19), 1:1 - El Ntoumbe (80), 2:1 - Błaut (92) Sokół: Florczak - Dowgiałlo, Porębski, Błaut, Kwiencar, Mysiorski (30 Pawluczuk), Mościcki, Furman, Święty, Stefański (84 Szałkowski), Liehostajew (71 Banul)