PIŁKA NOŻNA. Na Estadio Toronto w Tyrowie rozpoczęły się weekendowe emocje na boiskach piłkarskich powiatu ostródzkiego. Piłkarze miejscowego LKS zremisowali z A-klasową Avistą Łążyn.
Ostatni sparing przed inauguracją rozgrywek sezonu 2023/24 w grupie 2 klasy A rozegrali piłkarze z Tyrowa. Tym samym zakończyli czwarty mikrocykl letnich przygotowań. W ekipie grającego trenera Łukasza Goździejewskiego tydzień przed ligą zabrakło kilku podstawowych piłkarzy. Niektórzy z trybun w nastroju grillowo-wakacyjnym obserwowali jak radzą sobie ich koledzy, a inni korzystali z ostatniego wolnego przed rozgrywkami.
Trener Goćdziejewski pozmieniał trochę obsadę na niektórych pozycjach. Po kilku sparingach w linii defensywnej tym razem z zdaniami ofensywnymi w przedniej formacji zagrał prezes klubu Michał Rutkowski. Absencje zawodników i zmiana na pozycjach, a może i lekkie zmęczenie sprawiły, że tyrowianie popełniali sporo niewymuszonych błędów. Wielu ich zagraniom brakowało dokładności, co powodowało trudności w kreowaniu gry. Jednak od czasu do czasu miło było popatrzyć na niektóre wypracowane okazje, niestety najczęściej było to po indywidualnych akcjach. Tak było przy golu na 1:0, piłkę za 20 metrem przejął Gopździejewski, miał sporo miejsca, uderzył i futbolówka wpadła w okienko. Kwadrans później goście wyrównali po strzale zza pola karnego. Przed przerwą jeszcze strzelał grający trener LKS Tyrowo, ale gości przed utratą drugiej bramki uratowała parada bramkarska. W drugiej części gry oba zespoły ponownie zagrały na remis. Jedni i drudzy strzelili po golu i tydzień przed inauguracją rozgrywek ligowych tyrowianie letnie przygotowania zakończyli remisowo.
LKS Tyrowo - Avista Łążyn 2:2 (1:1) Bramki dla LKS Tyrowo: Łukasz Goździejewski, Radosław Gajewski