PIŁKA NOŻNA. W klasie A drogę z piekła do nieba przeszli piłkarze z Tyrowa podczas meczu w Ornecie. Przegrywali 0:3, a zremisowali. Wyjazdowy komplet zdobył MKS Miłakowo. Na własnym boisku, na własną prośbę przegrał Vel Dąbrówno.

Lider grupy 2 klasy A – Błękitni Orneta – przed meczem z LKS Tyrowo jedyne punkty w tym sezonie stracił po remisie z Polonią Markusy. Było to 9 września, a wcześniej i później spadkowicze z okręgówki wszystkie spotkania rozstrzygnęli na swoją korzyść. Do soboty, kiedy na stadionie miejskim w Ornecie zameldował się niedawny lider – LKS Tyrowo.
Zanim tyrowianie weszli w mecz przegrywali już 0:1, a pierwszą bramkę stracili w 10. min. Kiedy w 52. min gospodarze wykorzystali rzut karny i było 3:0 dla Błękitnych wydawało się, że jest po meczu. Nic z tych rzeczy kiedy rywalizuje się z LKS Tyrowo. W 61. min rzut karny dla ekipy z gminy Ostróda, z 11 metrów skutecznie strzelił Mariusz Gradys i lost spotkania zaczęły się odwracać. Później odpowiedzialność za wynik na swoje barki wzięli starzy wyjadacze z Tyrowa. Najpierw kontaktową bramkę zdobył Przemysław Różycki. A ostatnie słowo należało do grającego prezesa Michała Rutkowskiego, który ustalił wynik rywalizacji na 3:3.
Błękitni Orneta - LKS Tyrowo 3:3 (2:0) Bramki dla LKS Tyrowo: Gradys, Różycki, M. Rutkowski
Po komplet punktów sięgnęli piłkarze MKS Miłakowo. Podopieczni Dariusza Giemzy wybrali się po punkty na pogranicze województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. W Jegłowniku miłakowianie zagrali za pełną pulę i wygrali mecz z Agatem. Zwycięskie gole dla zespołu gości padły po strzałach Piotra Kupera i Piotra Małysy.
Agat Jegłownik - MKS Miłakowo 1:2 Bramki dla MKS Miłakowo: Piotr Kuper, Piotr Małysa

W grupie 4 klasy A pechowo przed własną publicznością przegrali piłkarze Velu Dąbrówno. Na boisku nad jeziorem Dąbrowa Mała gospodarze podejmowali ekipę Radomniaka Radomno. Goście spod Nowego Miasta Lubawskiego zabójczo kontratakowali i dzięki temu wyjechali z Dąbrówna z trzema punktami. Po pierwszych 45 minutach rywalizacji Vel remisował 1:1. Druga część spotkania również miała wyrównany przebieg i zanosiło się na to, że o losach spotkania spotkania może zdecydować jeden wypad pod bramkę przeciwnika. W tym elemencie lepsi okazali się zawodnicy z Radomna. – Chwile naszej dekoncentracji, pozwoliliśmy drużynie z Radomna na skontrowanie nas i po takich, czasem przypadkowych wypadach straciliśmy bramki – skomentował Dawid Szpejna, kapitan Velu.

Vel Dąbrówno - Radomniak Radomno 2:3 (1:1) Bramki dla Velu: Adam Kurowski, Rafał Marszelewski
- Inne wyniki naszych zespołów w rozgrywkach klasy A
- grupa 2: Jastrząb Ględy – Dab Kadyny 0:9, Piast Wilczęta – Warmiak Łukta 3:5, Zalew Frombork – Kormoran Bynowo 1:1;
- grupa 3: LKS Różnowo – Grunwald Gierzwałd 3:1