PIŁKA RĘCZNA. Morąscy pierwszoligowcy dobrze zareagowali po porażce z liderem. W kolejnym meczu wygrali na wyjeździe z MKS Grudziądz. A już w sobotę w “kotle Jedynki” derby województwa z wiceliderem z Olsztyna.
Beniaminek z Morąga dobrze radzi sobie na pierwszoligowych parkietach w grupie A. Jedynka KODO szybko zapomniała o porażce z liderami z Koszalina. Najlepszym sposobem na to był występ ligowy w Grudziądzu. Podopieczni Krzysztofa Farjaszewskiego na mecz z MKS pojechali ze ściśle wyznaczonym celem. Takim było zdobycie kompletu punktów.
Przez pierwszą połowę spotkania gospodarze wysoko zawiesili poprzeczkę, bo rywalizacja toczyła się na styku. Jednak kontrolę nad wydarzeniami mieli goście z Morąga. Na przerwę szczypiorniści Jedynki KODO schodzili z jednobramkową przewagą. Morążanie w drugiej połowie byli skuteczniejsi w defensywie i pod bramką zespołu z Grudziądza. Gospodarze dodatkowo z każdą minutą opadali z sił i morążanie mecz zakończyli zwycięstwem z różnicą 5 bramek.
MKS Grudziądz – Jedynka KODO Morąg 24:29 (14:15)
Tymczasem już w najbliższą sobotę w morąskim “kotle Jedynki” (hala SP 1w Morągu) czekają nas derby Warmii i Mazur. Do Morąga przyjeżdża Warmia Energa Olsztyn. Olsztynianie są wiceliderem w pierwszoligowej grupie A. Zespół z Olsztyna w tym sezonie wygrał 7 meczów i poniósł 1 porażkę. Warmia przegrała w Iławie i nie mamy nic przeciwko żeby Jedynka KODO skopiowała wyczyn iławian.