PIŁKA NOŻNA. Piłkarze ostródzkiego Sokoła w tygodniu mieli przerywnik w codziennych przygotowaniach zimowych. Był to mecz kontrolny z GKS Stawiguda, który pierwszy raz w tym roku ostródzianie zagrali wieczorową porą.

W ubiegłym roku wszystkie mecze o stawkę rozgrywane przez Trójkolorowych przy sztucznym oświetleniu kończyły się porażkami Sokoła. Obie porażki zdarzyły się w rozgrywkach pucharowych. Wiosną ostródzianie przegrali z DKS Dobre Miasto, a jesienią przy 3 Maja pokonał ich GKS Wikielec.
W ostatnim sparingu rywalem Sokoła był zespół z niższej półki, zajmujący 8. miejsce w grupie 1 klasy okręgowej GKS Stawiguda. Wieczorową porą ostródzianie spokojnie zrealizowali założenia trenera Andrzeja Burcharta. Porównując do dwóch wcześniejszych sparingów poprawili skuteczność w pod bramką rywali i strzeli aż pięć goli. Gospodarze nie ustrzegli się potknięć w grze defensywnej, ponieważ piłkarze ze Stawigudy dwukrotnie skierowali futbolówkę do ostródzkiej bramki. W zespole Sokoła łupem bramkowym podzielili się: Tomasz Śnieżawski 2, Kacper Nowicki, Karol Styś i Paweł Szymański.
Sokół Ostróda – GKS Stawiguda 5:2 (3:1)