PIŁKA NOŻNA. Drugą wiosenną kolejkę ma za sobą większość naszych drużyn z klasy B. W rundzie rewanżowej regularność prezentuje Iskra Smykówko, która dwa mecze wygrała w stosunku 5:2.
Dobrze piłkarską wiosnę rozpoczęli występujący w grupie 3 klasy B piłkarze ze Smykówka. Prowadzona przez Rafała Kaliszewskiego Iskra ma za sobą dwa zwycięstwa w stosunku 5:2. Najpierw wygrali z Olimpią Kisielice, a tydzień później skopiowali ten wynik w wyjazdowym pojedynku z Agricolą Mierki. Zwycięskie bramki dla Iskry zdobyli Marcin Kostiok 3 i Amadeusz Witt 2. Zatem marsz w górę tabeli trwa. Zespół z gminy Ostróda po 13 kolejkach zajmuje 5. miejsce.
Do przerwy niezły był wynik meczu w Smykowie. Tam Mewa remisowała 2:2 z Zamkiem Kurzętnik. Po przerwie sprawa wymknęła się gospodarzom spod kontroli w drugich 45 minutach rywalizacji. Tę część rywalizacji piłkarze z gminy Ostróda przegrali 1:2 i całe spotkanie 3:4.
W grupie 2 po drugie wiosenne zwycięstwo sięgnęli piłkarze Żabianki Żabi Róg. Na wyjeździe zmierzyli się w derbach powiatu ostródzkiego z Czarnymi Małdyty. Mimo że oba zespoły dzieliła duża różnica punktowa na korzyść przyjezdnych, to spotkanie mogło się podobać kibicom. Czarni nie byli faworytami, ale dotrzymywali kroku wyżej sklasyfikowanej Żabiance. Gości szybko zdobyli prowadzenie po trafieniu Korneliusza Lubowickiego, bo dokonali tego już w 10. min. Odpowiedź zespołu z Małdyt była szybka, bo już w 15. min było 1:1 i ten wynik utrzymał się aż do 62. min. Wtedy to Dawid Koźlik trafił na 1:2. Czarnym ponownie udało się wyrównać. Niestety nie udało im się utrzymać wyniku remisowego. Około 120 sekund po wyrównaniu wynik na 2:3 ustalił Karol Laszkiewicz. Gospodarze mieli szansę na remi w derbowym starciu, ale nie wykorzystali rzutu karnego.
Pierwsze wiosenne spotkanie w tej samej grupie rozegrała Góra Idzbark. Beniaminek z gminy Ostróda na wyjeździe nie dał rady Polonii Markusy i przegrał 0:3.