PIŁKA NOŻNA. Trzej nasi A-klasowicze – Warmiak Łukta, Jastrząb Ględy i Kormoran Bynowo – mają wyjazdową sobotę. U siebie o pierwsze wiosenne zwycięstwa powalczą ekipy z gminy Ostróda – LKS Tyrowo i Iskra Smykówko.
Na Estadio Toronto w Tyrowie najwyższa pora na pierwszy w tym roku komplet punktów w lidze. Występujący w grupie 2 klasy A LKS Tyrowo w dotychczasowych dwóch meczach raz zremisował. Miał to być wiosenny marsz w górę tabeli, a na razie tyrowianie nie mogą wydostać się z ligowego mułu tuż nad dnem klasyfikacji. Wydaje się, że przed doskonałą szansą na trzy punkty ekipa Zbigniewa Lewkowicza stanie w sobotę o godz. 16. O tej porze w Tyrowie rozpocznie się pojedynek z Piastem Wilczęta, którego wiosenny dorobek to 0 punktów. Trzeba jednak uważać na ekipę z Wilcząt, bo mimo porażek strzeliła trzy gole (jeden więcej od tyrowian). Być może trener „Lew” da już szansę gry nowemu bramkarzowi.
Tymczasem wyżej sklasyfikowane zespoły z naszego regionu w sobotę zagrają na wyjazdach. Trzeci Warmiak Łukta o godz. 16 zacznie walkę o punkty z Pamą Powodowo. Zajmujący 6 miejsce Jastrząb Ględy powinien sięgnąć po komplet punkty na boisku Wałszy Pieniężno (początek godz. 16). Najtrudniejsze zadanie czeka piłkarzy Kormorana Bynowo. Jadą do liderującego Barkasa Tolkmicko, z którym rywalizację rozpoczną o godz. 16.
Drugim zespołem z klasy A, który zagra na własnym boisku jest występująca w grupie 4 Iskra Smykówko. Na razie zespół z gminy Ostróda różnicą jednej bramki przegrał dwa wiosenne spotkania. Zatem do trzech razy sztuka i w sobotę czas nie pierwsze punkty. Okazją do tego będzie mecz z MKS Działdowo. Póki o sobotnich rywalach zespołu Rafała Kaliszewskiego trudno coś powiedzieć, bo rozegrali jeden mecz zakończony bezbramkowym remisem. Jeżeli Iskra po przerwie utrzyma dyspozycję z pierwszej połowy to zapunktuje. Początek meczu na boisku w Smykówku o godz. 17.