GMINA MIŁAKOWO. Nieoznakowany radiowóz policyjnej grupy SPEED patrolował drogi pod Miłakowem. Dwóch kierowców źle będzie wspominać ten patrol, ponieważ mają do zapłacenia mandaty na kwotę 4000 złotych.
Środa (23 sierpnia) na jakiś czas zostanie w pamięci dwóch kierowców, którzy spotkali się z policjantami z grupy SPEED ostródzkiej Komendy Powiatowej Policji. Jednego z miłośników szybkiej jazdy SPEED-erzy “ustrzelili” w Starych Bolitach. Siedział za kierownica opla, który jechał aż o 81 km/h za szybko, w miejscu gdzie ograniczenie prędkości w obszarze zabudowanym wynosi 50 km/h.
– Dodatkowo kierowca nie posiadał aktualnego badania stanu technicznego pojazdu, w związku z powyższym policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny – informuje zespół prasowy KPP Ostróda. – Za rażące przekroczenie prędkości policjanci ukarali kierowcę mandatem karnym w wysokości 2500 zł oraz dopisaniem do jego konta aż 15 punktów karnych.
Dzień wcześniej policjanci ze SPEED-u też jeździli po gminie Miłakowo. “Na cel wzięli” m.in. volkswagena, który przejeżdżał przez wieś Warny. Kierujący VW jechał o 53 km/h za szybko. Mężczyzna za swój pośpiech został przez funkcjonariuszy ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł i 13 punktami karnymi. Kierowca stracił też prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Według polskiego prawa kierujący, który w terenie zabudowanym przekroczy prędkość o co najmniej 50 km/h traci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeśli mimo to nadal będzie kierował pojazdami, okres bez prawa jazdy przedłuży się do 6 miesięcy. Kolejne wykroczenie w tym okresie skutkować będzie ponownym przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy.
Zabierać samochody i dowalać dziesiątki godzin prac społecznych. Nikt w tym kraju nie boi się mandatów i punktów. To samo na ulicach Ostródy: Grunwaldzka to już prawie tor rajdowy a nie normalna ulica.