GMINA MIŁOMŁYN. Trzymiesięcznym aresztem tymczasowym zakończył się cykl zdarzeń, których sprawcą był 28-letni mężczyzna z Miłomłyna. Najpierw zniszczył auto, później m.in. groził właścicielce pojazdu, aż uciekł się do rękoczynów.
Sąd Rejonowy w Ostródzie wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy 28-letniego mieszkańca Miłomłyna. Tak surowy środek zapobiegawczy był efektem trwającego od pewnego czasu postępowania przygotowawczego prowadzonego przez miłomłyńskich policjantów.
– Pod koniec sierpnia bieżącego roku mieszkanka tej miejscowości poinformowała policjantów o tym, że nieznany sprawca dokonał zniszczenia jej samochodu gdzie przy użyciu kija bejsbolowego powybijał w nim szyby oraz reflektory powodując straty w wysokości 1300 złotych – informuje Michał Przybyłek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
Policjanci potwierdzili informacje, że rzeczony 28-latek jest odpowiedzialny za popełnienie opisanego przestępstwa. Kiedy dowiedział się, że kobieta zgłosiła sprawę organom ścigania zaczął wywierać na niej presję by wycofała oskarżenie. Mieszkaniec Miłomłyna był na tyle zdeterminowany, że naruszył nietykalność cielesną zgłaszającej oraz bliskich jej osób. Na podstawie tego materiału policjanci zatrzymali mężczyznę.
– Łącznie usłyszał on pięć zarzutów karnych – dodaje oficer prasowy KPP Ostróda. – Po zgromadzeniu materiału dowodowego policjanci wraz z prokuratorem wystąpili o zastosowanie aresztu wobec sprawcy.
Sąd przychylił się do złożonego wniosku i najbliższe trzy miesiące mieszkaniec Miłomłyna spędzi za kratami.