REKREACJA. Dojenie plastikowej krowy było jedną z konkurencji podczas Wojewódzki Halowych Igrzysk Samorządowych w Byszwałdzie. Z dojenie poszło tak sobie, ale ogólnie reprezentacja Gminy Ostróda zajęła 3. miejsce.
Samorządowcy z Warmii i Mazur w gminie Lubawa w podlubawskim Byszwałdzie spotkali się na Wojewódzkich Halowych Igrzyskach Samorządowych. Wśród finalistów była reprezentacja ostródzkiej gminy. W tym roku organizatorzy uatrakcyjnili trochę rywalizację. Z karty konkurencji zniknęło kilka dotychczas obowiązkowych. W ich miejsce weszły nowe wyzwania rekreacyjno-sportowe, z którymi niektórzy uczestnicy mierzyli się pierwszy raz. Dart, strącanie kręgli, tenis stołowy czy szachy bywały już we wcześniejszych edycjach. Jednak wzbudzającą największe uśmiech uczestników było dojenie plastikowej krowy. Ubaw był po pachy, jednak nie wszyscy radzili sobie z plastikowymi wymionami. Zawody tradycyjnie zakończyło przeciąganie liny. W finałowej konkurencji ostródzianie niepokonani są od ośmiu lat. Tak też było w Byszwałdzie. Stojący na pierwszej pozycji najsilniejszy sołtys w Polsce Artur Wiśniewski, wsparty innymi zawodnikami czasami po wielkiej walce przeciągali wszystkich rywali na swoją stronę.
Reprezentanci gminy Ostróda wygrali kilka konkurencji indywidualnych, bo byli m.in. najlepsi w tenisie stołowym panów i szachach pań. W klasyfikacji generalnej reprezentacja gminy Ostróda zajęli 3. miejsce. Po raz pierwszy w Wojewódzkich Halowych Igrzyskach Samorządowych wygrała reprezentacja gminy Nowe Miasto Lubawskie, a drudzy byli gospodarze z gminy Lubawa.