REGION. Niedługo zakończy się okres rekonwalescencji rysia, który we wrześniu ubiegłego roku trafił do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Napromku. Na dniach samiec ma zostać wypuszczony na wolność.
Ryś od ponad pół roku przebywa w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Napromku. Kot do ośrodka zlokalizowanego na pograniczu gmin Ostróda i Lubawa trafił w połowie września ubiegłego roku. Osłabiony ryś został odłowiony przez pracowników Mazurskiego Parku Krajobrazowego w lesie pod Wielbarkiem. Ludzie zauważyli, że skryty i nieufny ryś trzyma się blisko zabudowań, pozwala w miarę blisko do siebie podejść i nie ma siły uciekać. Zwierzę zostało odłowione i zostało przewiezione do Napromka. Ryś był mocno osłabiony i wychudzony. Specjaliści podejrzewali, że zwierzę mogło ulec zatruciu.
Po kilkutygdniowej walce o życie rysia, a następnie trwającej kilka miesięcy rehabilitacji kot w wieku około 6-7 lat odzyskał formę. Teraz ryś z Naprmka szykowany jest do powrotu na wolność. Samiec reaguje już na znaki natury i wydaje się gotowy do okresu godowego jaki teraz powinny przechodzić rysie. Przypadek odłowienia osłabionego rysia spod Wielbarka był pierwszym tego typu zjawiskiem na Warmii i Mazurach.