PIŁKA NOŻNA. W klasie A w kratkę pograły zespoły z powiatu ostródzkiego. Z wygranych cieszyli się tylko piłkarze LKS Tyrowo i Grunwaldu. Na boiskach Serii B punktowały ekipy z gminy Ostróda.
Piłkarzom LKS Tyrowo służy gra bez trenera. Od kiedy odprawili Zbigniewa Lewkowicza w każdym meczu punktują. Wprawdzie pożegnanie ze szkoleniowcem zbiegło się z tym, że kolejnymi rywalami w grupie 2 były słabsze zespoły. Ale to też trzeba umieć wykorzystać. I taka właśnie koincydencja sprawia, że od tego czasu tyrowianie zdobyli 7 punktów. Na kolejne byli niejako skazani, ponieważ zmierzyli się na wyjeździe z ostatnim i bez punktu Warmiakiem Łukta. Po odejściu trenera Lewkowicza w ekipie z Tyrowa wyraźnie drugi oddech złapał Mariusz Gradys. Były zawodnik Ewingów Zalewo w Łukcie ustrzelił hat-tricka. Do tego gola z głowy dołożył tyrowski weteran Przemysław Różycki i było po sprawie. Dla Warmiaka honorową bramkę z rzutu karnego strzelił Krzysztof Szostek. Warmiak Łukta – LKS Tyrowo 1:4.
W poprzedni weekend w grupie 2 spośród naszych ekip zapunktowała jeszcze Tęcza Miłomłyn. Wydawało się jednak, że lokalne derby zakończą się zwycięstwem Ewingów Zalewo. Oba zespoły, które jeszcze w poprzednim sezonie występowały w klasie okręgowej stworzyły całkiem fajne piłkarskie wydarzenie. Na stadionie miejskim nad jeziorem Ewingi lepiej wystartowali gospodarze, skorzystali z durnych wpadek miłomłyńskich defensorów i do przerwy podopieczni Piotra Zająca przegrywali 0:2. Przebudzenie gości nastąpiło po zmianie stron. Do remisu doprowadzili etatowi ostatnio snajperzy Kacper Piekut i Marcin Jakubowski. Tęczowym zabrakło jednak głównie skuteczności, ale też i czasu by w Zalewie zgarnąć pełną pulę. Musieli zadowolić się podziałem punktów. Ewingi – Tęcza Miłomłyn 2:2.
Inne wyniki grupy 2: Jastrząb Ględy - Dąb Kadyny 1:5 (gola dla Jastrzębia: Kornel Wiśniewski), Kormoran Bynowo - Wałsza Pieniężno 2:5 (gole dla Kormorana: Adam Wityczyn, Damian Chabera), Syrena Młynary - MKS Miłakowo 3:2 (gole dla MKS: Piotr Kuper, Daniel Giemza).
W grupie 4 na drugie zwycięstwo doczekali się kibice Grunwaldu Gierzwałd. Zespół spod Grunwaldu na boisku we Frygnowie podejmował trzeci przed tym meczem KS Mroczno. Gospodarze przetrwali ciężkie chwile w starciu z ekipą spod Nowego Miasta Lubawskiego. W 72. min gości pogrążył Sebastian Skolimowski, który strzelił jedynego gola w tym spotkaniu. Grunwald Gierzwałd – KS Mroczno 1:0.
W Dąbrównie długo nie zapowiadało się na pogrom gospodarzy. Kiedy w 47. min Dawid Szpejna strzelił gola dla Velu było 2:1 i nadzieje na chociaż remis. Tak się jednak nie stało. LZS Frednowy później zabawił się z Velem i wygrał aż 9:1.
Na B-klasowych boiskach punkty zdobyły wszystkie drużyny reprezentujące gminę Ostróda. W grupie 2 na własnym terenie dwa punkty straciła Góra Idzbark. Zespół stworzony przez Witolda Bojara po golach Adriana Drozda i Pawła Drozda do 86. min prowadził 2:0. W końcówce zespół Sparty Kwietniewa w dwie minuty odrobił straty i mecz zakończył się remisem 2:2. Lepiej naszym poszło w grupie 3. Trafienia Kamila Licznerskiego i Jakuba Węgrzynowskiego zapewniły Mewie Smykowo zwycięstwo 2:1 nad Wichrem Gwiździny A Iskra Smykówko na wyjeździe wygrał 1:0 z Orłem Orzyc. Gola za trzy punkty zdobył Bartosz Wojtkiewicz.
