OSTRÓDA. Władze miasta swego czasu chwaliły się inwestycjami w oświetlenie na ulicach Ostródy. Gdzieniegdzie widać, że są nowe słupy oświetleniowe, ale niestety nie wszędzie lampy świecą. Tak jest między ulicami Pionierską a Skłodowskiej-Curie.
Pod koniec sierpnia przy chodniku łączącym podwórko przy ul. Skłodowskiej Curie z ul. Pionierską “wyrosły” słupy oświetleniowe z lampami (pisaliśmy na ten temat TUTAJ). Tymczasem minął sierpień, za nami wrzesień, skończył się też październik, niedługo dobije do połowy listopad i oświetlenie widać, że jest… Jednak po zmroku, który z każdym dniem zapada coraz wcześniej, jakoś nie widać żadnego efektu świetlnego. Cytując klasyka z filmu “Seksmisja”: “…ciemność, widzę ciemność…”.
Zresztą patrząc na to kiedy włącza się teraz miejskie oświetlenie na wielu ostródzkich ulicach, to trudno się temu dziwić. Zatem skoro już na zlecenie władz miasta oświetlenie zostało zainstalowane, to może niech wieczorem i nocą czyni swoją powinność – niech oświetla ludziom drogę. Będzie bezpieczniej.
Trzeba zatrudnić Latarnika 😔