GMINA OSTRÓDA. W Centrum Aktywności Społecznej w Lubajnach dzieją się rzeczy niesamowite. Gotowanie i gra na bębnach połączyła dzieci polskie i ukraińskie.
Trzeba umieć cieszyć się z małych rzeczy. W piątek do Centrum Aktywności Społecznej w Lubajnach przyjechały dzieci, które jeszcze kilka dni temu uciekały z ogarniętej wojną Ukrainy. Panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich „Luba” w Lubajnach zadbały o to, żeby dzieci chociaż na chwilę zapomniały i oderwały się od tragedii jaka je spotkała w ostatnich dniach.
– Wspólnie piekliśmy rogaliki z naszymi nowymi, małymi przyjaciółmi z Ukrainy – informuje Anna Lewandowska z KGW „Luba”. – Ciasto wyrobione przez ekipę polsko-ukraińską wyszło bardzo dobre.
Nie samą kuchnią dzieci i młodzież żyją. Mali goście skorzystali z dobrodziejstwa CAS w Lubajnach i wzięli udział w zajęciach komputerowych i szachowych. Dzieci uczestniczyły też w warsztatach muzycznych, weszły do składu nowo powstającej kapeli rockowej. Mali muzycy byli pierwszymi muzykami, którzy przetestowali perkusję, bo ta ubogaciła zestaw instrumentów w CAS.