GMINA OSTRÓDA. W ostatnich dniach ani widu, ani słychu po ekipach budujących drogę na ul. Wrzosowej w podostródzkim Międzylesiu. Ale mieszkańcy cierpliwie jeżdżą tam w kurzu lub błocie.
Jest już chodnik. Krawężniki wystają na wysokość kilkudziesięciu centymetrów. Żwir, piasek i inne sypkie elementy składowe w jednych miejscach mniej lub więcej powysypywane. Na podwórka usypane piaskowe podjazdy, a przejażdżka w aktualnie panującej aurze powoduje tam tumany kurzu. W takich warunkach cierpliwie na powstanie nowej drogi czekają mieszkańcy gminy Ostróda. Jednak niektórzy z mieszkających w podostródzkim Międzylesiu, a także ci korzystający z dojazdu do Zwierzewa mają już po dziurki w nosie tego co tam się dzieje. Choć może bardziej chodzi o to co tam się w ostatnich dniach nie dzieje.
– Któregoś dnia kiedy robili, jechałam do Zwierzewa, postawili jakąś maszynę w poprzek i nie szło przejechać musiałam wracać do Ostródy i naokoło jechać – mówi mieszkanka Zwierzewa.
– Od kilku jeżdżę tamtędy i maszyn ani pracowników wcale nie widać, jakby zaginęli w akcji – dodaje kurier dostarczający przesyłki m.in. na Wrzosową.
Podczas przebudowy ul. Wrzosowej powstanie nowa konstrukcja nawierzchni, droga zostanie też poszerzona do szerokości 5,5-6 m, wybudowany już został chodnik, przebudowane będą zjazdy i pobocza. Te inne rzeczy na odcinku 1,2 km ul. Wrzosowej.
Na przebudowę drogi powiatowej (Nr 1228N) wydanych zostanie prawie 4 mln zł. Pieniądze na sfinansowanie inwestycji pochodzą z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg (2,15 mln zł), Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (776 tys. zł), środki własne Starostwa Powiatowego (873 tys. zł).