PIŁKA NOŻNA. Pięć naszych drużyn w sobotę rozegrało mecze rundy wstępnej Wojewódzkiego Pucharu Polski. Kormoran Zwierzewo i Huragan Morąg wywalczył awans do dalszego etapu pucharowej rywalizacji.
Na Estadio Toronto w rundzie wstępnej A-klasowy LKS Tyrowo zmierzył się ze spadkowiczem z IV ligi Huraganem Morąg. Morążanie grający głównie wychowankami, którzy dwa sezony temu występowali w Centralnej Lidze Juniorów i zasileni kilkoma piłkarzami z Elbląga dobrze weszli w mecz. Szybko objęli prowadzenie. Po kilkunastu minutach na Estadio Toronto było 0:2. Zanim tyrowianie otrząsnęli się i poukładali swoją grę musieli odrabiać dwubramkową stratę. Poszło sprawnie, bo dwa wypady pod bramkę Huraganu zakończyły się dwoma faulami w polu karnym gości. Arbiter w krótkich odstępach czasu podyktował dwa rzuty karne dla LKS Tyrowo. Dwukrotnie piłkę na 11 metrze postawił Mariusz Gradys. Raz uderzył po ziemi w swój lewy róg, później mocno w prawy i było 2:2. Morążanie szybko stracili trzeciego gola, skrzydłowy Huraganu zabawił się przy linii końcowej z obrońcami gospodarzy, minął ich jak tyczki, podał na 5 metr do kolegi z zespołu, który wpakował piłkę do pustej bramki. Za moment futbolówka po akcji Huraganu znowu wylądowała w siatce, ale tym razem sędzia odgwizdał spalony.
W międzyczasie Łukasz Goździejewski z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę, piłka odbiła się od ziemi, ale nie wpadła do bramki. Minęło kilka kolejnych minut i zrobiło się 3:3, pasóweczką przymierzył Radosław Gajewski i remis utrzymał się do przerwy. Mimo że prezes LKS Tyrowo Michał Rutkowski zapowiadał rozstrzygnięcie w 90 minut, to długo pachniało dogrywką. Przełomowym momentem okazała się 84. min, kiedy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Daniel Łęgowski. Kilka chwil później morążanie zdobyli zwycięskiego gola na wagę awansu.
LKS Tyrowo - Huragan Morąg 3:4 (3:3) 0:1 - Drymuch (6), 0:2 - Dec (18), 1:2, 2:2 - Gradys (21 karny, 28 karny), 2:3 - Januszkiewicz (35), 3:3 - Gajewski (42), 3:4 - Januszkiewicz (85)
Drugim po Huraganie, który zagra w 1. rundzie WPP będzie zwierzewski Kormoran. Zwierzewianie wyjazd na mecz pucharowy do Wilcząt zapowiadali jako kolejny sparing, kończący mikrocyl treningowy. Zagrali jednak o pełną pulę i będą mieli jeszcze okazję przeplatać puchary z ligą. Spotkanie z Piastem było wyrównane przez pierwsze 45 minut, na przerwę oba zespoły schodziły przy remisie 1:1. Po zmianie stron Kormoran objął prowadzenie po rzucie karnym wykorzystanym przez Dawida Sokołowskiego, a wynik meczu na 1:3 ustalił Łukasz Kalwiński.
Piast Wilczęta - Kormoran Zwierzewo 1:3 (1:1) Bramki dla Kormorana: Maciej Korgul, Sokołowski (karny), Kalwiński
Pozostałe nasze zespoły nie będą już musiały występować w rozgrywkach pucharowych w sezonie 2023/24. MKS Miłakowo na własnym boisku przegrał 0:7 z Polonią Lidzbark Warmiński. Z WPP pożegnała się też B-klasowa Iskra Smykówko, u siebie przegrała 0:8 z MKS Działdowo.