TENIS STOŁOWY. Aż 9:1 wygrali pingpongiści Energi-Morliny Ostróda w meczu 13. kolejki I ligi północnej. Wynik na to nie wskazuje, ale spotkanie miało wiele zwrotów akcji i trwało znacznie dłużej niż wskazuje na to wynik.
Rezerwy ZKS Zielona Góra były rywalem ostródzian w 13. kolejce spotkań w grupie północnej I ligi tenisistów stołowych. Celem ostródzian po ubiegłotygodniowej porażce z liderującą Energą Manekinem Toruń była rehabilitacja w postaci zwycięstwa. W hali Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji podopieczni Tomasza Sposoba mocno zabrali się do roboty, ale spotkanie chyba nieoczekiwanie wydłużyło się. Zawodnikiem nieosiągalnym dla zielonogórzan był Michał Małachowski. Najskuteczniejszy zawodnik Energi-Morliny na niewiele pozwolił swoim rywalom w singlu. Oba pojedynki z Igorem Misztalem i Patrykiem Żyworonkiem rozstrzygnął na swoją korzyść w trzech setach. W ostatnich partiach „Małach” pokazał moc swoim rywalom, Misztala ograł do 2, a Żyworonka do 1.
Jednak w pozostałych pojedynkach już tak jednostronnie nie było. Aż sześć gier rozstrzygnęło się na dystansie pięciu setów. To znacznie wydłużyło czas meczu, ale nie miało większego znaczeni ana końcowy wynik konfrontacji.
Energa-Morliny Ostróda - ZKS Zielona Góra II 9:1 Punkty dla Energi-Morliny: Michał Małachowski 2,5; Łukasz Sokołowski 2,5; Kuba Kwapiś 2,5; Kacper Petaś 1,5