GMINA OSTRÓDA. „Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach” pod takim hasłem odbył się piknik patriotyczny w Kaczorach. Jednym z tematów była desowietyzacja przestrzeni publicznej.
Kiedy za naszą wschodnią granicą od blisko trzech miesięcy trwa agresja Rosji na Ukrainie coraz częściej poruszana jest tematyka desowietyzacji przestrzeni publicznej. Tym tematem zajęli się goście i uczestnicy pikniku patriotycznego „Jeszcze Polska nie zginęła”, który odbył się w Salezjańskim Ośrodku w Kaczorach.
„Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach” to było jedno z piknikowych haseł, na którym patrioci debatowali na różne tematy. Jednak wiodącym był pomysł desowietyzacji przestrzeni publicznej. Uczestnicy debaty skupili się na tym jak powinno to przebiegać na poziomie samorządu lokalnego. Były różne propozycje, ale w jednej kwestii debatujący byli zgodni, że nie może to się odbywać na zasadzie likwidacji lub niszczenia cmentarzy wojennych po II wojnie światowej, gdzie m.in. pochowani są żołnierze radzieccy.
Podczas pikniku w trakcie panelu dyskusyjnego „Ukraina walczy!” swoimi doświadczeniami z pobytu w Ukrainie podzielili się Robert Kwiatek ze Stowarzyszenia FMW oraz Bogusław Fijas, wójt gminy Ostróda.
W debacie historyków na temat desowietyzacji przestrzeni publicznej głos zabrali Tadeusz Płużański, redaktor naczelny miesięcznika „Nasza Historia”, dr Marek Szymaniak, zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, dr Paweł Warot, dyrektor Oddziału IPN w Gdańsku. Debatę poprowadził ks. dr Jarosław Wąsowicz.
Piknik patriotyczny został zorganizowany dzięki wsparciu Fundacji PKO Banku Polskiego w kwocie 10.000,00 zł.
